Rozmowa z Bożeną Datczuk z TOBO – członkiem Polskiego Klastra Budowlanego

W swoich wystąpieniach często podkreśla Pani znaczenie ergonomii i komfortu użytkownika. Jakie konkretne rozwiązania projektowe i technologiczne stosuje TOBO, aby tworzyć meble, które realnie wpływają na zdrowie i dobrostan osób pracujących w biurach oraz korzystających z przestrzeni użyteczności publicznej?​

Bożena Datczuk (TOBO) W TOBO od zawsze stawiamy na zdrowie i komfort użytkowników – to dla nas priorytet przy projektowaniu mebli zarówno do biur, jak i przestrzeni publicznych. Doskonałym przykładem jest nasz system Health to Office, który już w 2018 roku wprowadził na polski rynek biurka regulowane elektrycznie. Dzięki nim każdy pracownik może dostosować wysokość stanowiska do swoich potrzeb, co znacząco poprawia postawę, zmniejsza napięcia mięśni i wspiera koncentrację.

Ergonomia to dla nas nie tylko regulacja wysokości. Biurka Health to Office mają specjalne wycięcie w blacie, które w połączeniu z regulacją wysokości pozwala na prawidłowe podparcie rąk. Dodatkowo, system został zaprojektowany uniwersalnie, tak aby w pełni mogły z niego korzystać także osoby poruszające się na wózku inwalidzkim.

Dbamy też o codzienne funkcjonowanie w domu i w życiu seniorów. Nasze meble 4Senior zostały tak opracowane, aby ułatwiać codzienne czynności – ergonomiczne uchwyty, odpowiednie wysokości szafek i przemyślane rozmieszczenie elementów sprawiają, że życie osób starszych staje się bezpieczniejsze i bardziej komfortowe.

W TOBO wszystko, co tworzymy, jest związane z rzeczywistymi potrzebami użytkowników – zdrowie, wygoda i dostępność to dla nas nie slogan, ale fundament projektowania.

TOBO rozwija takie systemy jak „Health to Office” czy „4Senior”, odpowiadające na potrzeby osób z niepełnosprawnościami oraz starzejącego się społeczeństwa. Jak wygląda proces współpracy z użytkownikami i ekspertami (np. lekarzami, terapeutami, architektami), aby produkty były jednocześnie funkcjonalne, niestygmatyzujące i estetyczne?​

Bożena Datczuk (TOBO) W TOBO projektowanie mebli takich jak Health to Office czy 4Senior opieramy na szerokim wachlarzu wiedzy eksperckiej i analiz rynkowych. Przy tworzeniu mebli 4Senior przeprowadziliśmy szczegółową analizę rynku i zatrudniliśmy ekspertów, którzy w pełni przeanalizowali potrzeby osób starszych, tak aby produkty były funkcjonalne, wygodne i bezpieczne w codziennym użytkowaniu. W przypadku Health to Office sami zbieraliśmy informacje z różnych źródeł i opracowaliśmy Raport B+R, który pozwolił nam stworzyć biurka i stanowiska pracy dostosowane do różnych użytkowników, w tym osób poruszających się na wózkach. Proces współpracy przebiega w kilku etapach – od gromadzenia danych i konsultacji eksperckich, przez testowanie prototypów w praktyce, aż po wprowadzanie udoskonaleń na podstawie obserwacji i opinii użytkowników.

Dzięki temu nasze produkty są nie tylko funkcjonalne, ale też estetyczne i dyskretne, nie stygmatyzują użytkowników. Chcemy, aby zarówno osoby starsze, jak i osoby z niepełnosprawnościami czuły się komfortowo i pewnie w swojej przestrzeni – ergonomia i design idą u nas zawsze w parze.

Firma działa w wielu segmentach – od biur, przez obiekty hotelowe, edukacyjne i medyczne, po przestrzenie domowe. Jakie rozwiązania organizacyjne i procesowe pozwalają TOBO zachować spójny poziom jakości przy tak dużej różnorodności realizacji i krótkich terminach wdrożeń?​

Bożena Datczuk (TOBO) W TOBO różnorodność projektów traktujemy jako wyzwanie, które wymaga przejrzystych procesów i dobrej organizacji pracy. Kluczem jest dla nas standaryzacja jakości, przy jednoczesnym dopasowaniu do specyfiki danego segmentu – biur, hoteli, szkół, placówek medycznych czy przestrzeni domowych.

Każdy projekt przechodzi kilka etapów – od dokładnej analizy potrzeb klienta, przez projektowanie, aż po produkcję i montaż. Czasami na życzenie klienta tworzymy prototypy, aby mógł sprawdzić funkcjonalność i estetykę mebli w swojej przestrzeni przed finalnym wdrożeniem. Dzięki temu unikamy błędów i mamy pewność, że produkt spełni wszystkie oczekiwania.

Wszystkie etapy wspiera system zarządzania jakością i harmonogramowanie produkcji, a zespoły projektowe i produkcyjne pracują w ścisłej współpracy, korzystając z nowoczesnych narzędzi cyfrowych. To pozwala nam utrzymać wysoki standard wykonania, nawet przy krótkich terminach i dużej różnorodności realizacji, i dostarczać klientom produkty funkcjonalne, trwałe i estetyczne.

TOBO jest członkiem Polskiego Klastra Budowlanego, ale także aktywnie uczestniczy w inicjatywach regionalnych i ogólnopolskich, m.in. w obszarze eksportu i rozwoju innowacji. W jakich obszarach współpraca klastrowa daje Pani firmie największą wartość – czy są to wspólne projekty rozwojowe, umiędzynarodowienie, doradztwo, a może dostęp do nowych kanałów sprzedaży?​

Bożena Datczuk (TOBO) Członkostwo w Polskim Klastrze Budowlanym oraz aktywny udział w inicjatywach regionalnych i ogólnopolskich daje nam realną wartość na kilku płaszczyznach. Przede wszystkim to wspólne projekty rozwojowe – możliwość dzielenia się wiedzą i doświadczeniem z innymi firmami pozwala nam szybciej wdrażać innowacje i rozwijać nowe produkty.

Równocześnie współpraca klastrowa wspiera nas w umiędzynarodowieniu działalności. Dzięki kontaktom i wymianie doświadczeń mamy łatwiejszy dostęp do rynków zagranicznych, poznajemy oczekiwania klientów w Europie i możemy efektywniej wprowadzać nasze produkty poza Polską.

Nie mniej ważne jest doradztwo i wymiana wiedzy – zarówno w zakresie technologii, jak i trendów rynkowych. Współpraca daje też szansę na poszerzenie kanałów sprzedaży, bo działając w sieci firm o podobnych wartościach, łatwiej docierać do nowych klientów i partnerów.

Dla TOBO członkostwo w klastrze to więc połączenie innowacji, rozwoju i realnych korzyści biznesowych, które pozwala nam skutecznie realizować nasze cele zarówno w Polsce, jak i na rynkach zagranicznych.

W komunikacji firmy coraz częściej pojawiają się wątki związane z gospodarką obiegu zamkniętego i świadomym wykorzystaniem surowców. Jakie zmiany w projektowaniu produktów, organizacji produkcji lub w relacjach z dostawcami planuje lub już wdraża TOBO, aby krok po kroku zbliżać się do modelu GOZ w praktyce?​

Bożena Datczuk (TOBO) W TOBO konsekwentnie wdrażamy zasady gospodarki obiegu zamkniętego, starając się, aby każdy etap produkcji był jak najbardziej zrównoważony. Już dziś płyty laminowane używane w naszych meblach zawierają materiał z recyklingu, a wszystkie powstające w produkcji odpady oddajemy firmom, które ponownie je przetwarzają.

Staramy się też minimalizować ilość odpadów (Waste Reduction) poprzez optymalizację cięcia i ponowne wykorzystanie resztek materiałów w nowych elementach. Planujemy wprowadzenie modułowych rozwiązań, które pozwolą na łatwiejszą naprawę czy modernizację mebli, zamiast ich wyrzucania.

Inwestujemy w rozwiązania obniżające zużycie energii w naszym zakładzie, dążąc do wykorzystania energii odnawialnej w procesach produkcyjnych  – mamy panele fotowoltaiczne, pompę ciepła, energooszczędne oświetlenia, itp.

Jako nieliczna firma w swojej branży oprócz Certyfikatu Zarzadzania ISO 9001 mamy wdrożony również ISO 14001:2015 – System Zarządzania Środowiskowego. Potwierdza on, że w naszej firmie wdrożyliśmy system identyfikacji i zarządzania ryzykiem środowiskowym – od efektywności energetycznej, przez zarządzanie odpadami, po optymalne wykorzystanie zasobów naturalnych.

Podsumowując: dążymy do tego, aby nasze meble łączyły funkcjonalność, trwałość i estetykę z odpowiedzialnym podejściem do środowiska. Takie działania nie tylko chronią zasoby, ale też pokazują, że design i ekologia mogą iść w parze.

TOBO istnieje na rynku od wielu lat, a Pani jest kojarzona jako liderka, która konsekwentnie rozwija firmę w regionie Polski Wschodniej. Jakie decyzje strategiczne z ostatnich lat uważa Pani za najbardziej przełomowe dla pozycji TOBO – czy były to inwestycje w park maszynowy, rozwój własnych kolekcji, wejście na nowe rynki, czy może zmiana modelu zarządzania zespołem?​

Bożena Datczuk (TOBO) W ostatnich latach TOBO podjęło kilka przełomowych decyzji, które w znaczący sposób wzmocniły naszą pozycję na rynku. Jedną z nich była modernizacja firmy i rozbudowa hali produkcyjnej, co pozwoliło nam zwiększyć wydajność i wprowadzać nowoczesne rozwiązania technologiczne, m.in. .pojawił się u nas pierwszy zaawansowany robot, który zrewolucjonizował proces cięcia i magazynowania płyt meblowych.. Dzięki inwestycjom w park maszynowy mogliśmy realizować bardziej zaawansowane projekty i podnieść jakość naszych produktów.

Kolejnym kluczowym krokiem był rozwój nowych kolekcji i produktów, oparty na badaniach rynku, analizach potrzeb użytkowników i wsparciu dofinansowań unijnych. Fundusze te umożliwiły także intensyfikację działań eksportowych, co otworzyło przed nami rynki zagraniczne i wzmocniło międzynarodowy wizerunek marki.

Żadna maszyna nie odniesie sukcesu bez zaangażowanych ludzi. TOBO konsekwentne inwestuje w szkolenia i rozwój kompetencji pracowników z regionu. Wprowadziliśmy nowoczesny, partycypacyjny modelu zarządzania, który daje większą autonomię zespołom. Nowy model organizacji produkcji skraca również czas realizacji zamówień, zwiększa elastyczność i pozwala szybko reagować na potrzeby klientów, przy zachowaniu najwyższej jakości.

Te strategiczne decyzje sprawiły, że TOBO jest dziś firmą nowoczesną, innowacyjną i konkurencyjną, a jednocześnie pozostaje wierna wartościom rodzinnym i trosce o zdrowie oraz komfort użytkowników naszych mebli.

Produkty TOBO często trafiają do miejsc, w których meble są intensywnie eksploatowane – szkół, hoteli, biur czy placówek medycznych. Jak wygląda u Państwa podejście do testowania trwałości, serwisowania oraz projektowania mebli z myślą o całym cyklu życia produktu, nie tylko o momencie sprzedaży?​

Bożena Datczuk (TOBO) W TOBO projektując meble, zawsze myślimy o całym cyklu życia produktu, nie tylko o momencie sprzedaży. Nasze produkty trafiają do miejsc intensywnie eksploatowanych – szkół, hoteli, biur czy placówek medycznych – dlatego trwałość i bezpieczeństwo są dla nas priorytetem. Stosujemy wzmocnione konstrukcje i wyłącznie komponenty (okucia, zawiasy, prowadnice), które gwarantują ponadprzeciętną wytrzymałość.

Każdy produkt przechodzi szereg atestów wytrzymałościowych i higienicznych, które potwierdzają jego odporność na codzienne użytkowanie oraz bezpieczeństwo dla użytkowników.

Meble TOBO posiadają wszystkie niezbędne atesty, które są wymogiem dla bezpieczeństwa i użytkowania, szczególnie w sektorze zamówień publicznych i instytucjonalnych. Podchodzimy do tej kwestii bardzo rygorystycznie. Certyfikaty te potwierdzają, że meble spełniają rygorystyczne normy europejskie wytrzymałości mechanicznej i trwałości eksploatacyjnej (np. odporność na obciążenia, uszkodzenia i cykle użytkowania).

Posiadamy również Atest higieniczności PZH, który potwierdza, że materiały użyte do produkcji mebli (płyty, lakiery, kleje, tkaniny, itp.) są bezpieczne dla zdrowia ludzkiego i środowiska.Jest to obowiązkowy wymóg przy wyposażaniu przedszkoli, szkół, placówek medycznych i gastronomii.

W TOBO utrzymanie najwyższych standardów jakości i odpowiedzialności środowiskowej jest kluczowe, szczególnie w segmencie B2B, gdzie wymagana jest pełna dokumentacja procesów. W związku z tym wdrożyliśmy i utrzymujemy dwa kluczowe systemy zarządzania, potwierdzone certyfikatami ISO: ISO 9001:2015 – System Zarządzania Jakością  i ISO 14001:2015 – System Zarządzania Środowiskowego

Dodatkowo wszystkie nasze meble objęte są 36-miesięczną gwarancją, co daje klientom pewność, że inwestują w produkty trwałe, bezpieczne i funkcjonalne przez wiele lat. Równocześnie dbamy o możliwość serwisowania i łatwej konserwacji, aby nasze meble mogły służyć w pełni niezawodnie przez cały okres eksploatacji.

Zapewniamy długoterminowe wsparcie techniczne i serwis gwarancyjny/pogwarancyjny, co daje naszym klientom poczucie bezpieczeństwa inwestycji. Meble TOBO są projektowane tak, by w razie uszkodzenia łatwo wymienić kluczowe elementy (np. fronty, blaty) bez konieczności wymiany całego zestawu meblowego. Utrzymujemy dostępność części zamiennych przez wiele lat po zakończeniu produkcji danej kolekcji.

Jaką radę miałaby Pani dla osób, które chcą rozwijać się w szeroko pojętej branży wyposażenia wnętrz – od projektantów i technologów, po handlowców i osoby odpowiedzialne za realizację dużych kontraktów? Jakie kompetencje będą kluczowe w najbliższych latach dla sukcesu w tej części sektora budowlanego?

Bożena Datczuk (TOBO)

Moja rada dla osób rozwijających się w branży wyposażenia wnętrz jest prosta – łączcie pasję z praktycznym podejściem do projektowania i biznesu. W tym sektorze niezwykle ważne jest, aby nie tylko znać trendy i estetykę, ale też rozumieć ergonomię, funkcjonalność oraz potrzeby użytkowników, tak jak robimy to w TOBO przy systemach Health to Office czy 4Senior.

Kluczowe kompetencje w najbliższych latach będą obejmować przede wszystkim umiejętność pracy interdyscyplinarnej – współpraca projektantów, technologów, handlowców i specjalistów ds. realizacji dużych kontraktów jest niezbędna, aby produkty były innowacyjne, trwałe i odpowiadały realnym potrzebom klientów. Ważna będzie też świadomość ekologiczna i znajomość zasad GOZ, bo zrównoważone projektowanie staje się standardem rynkowym.

Nie mniej istotna jest elastyczność i gotowość do uczenia się nowych narzędzi, zarówno cyfrowych w projektowaniu i zarządzaniu produkcją, jak i metodologii organizacyjnych, które pozwalają szybko reagować na potrzeby klientów. Sukces w tej branży to połączenie wiedzy technicznej, kreatywności, wrażliwości na użytkownika i świadomości biznesowej – wszystko to, co w TOBO staramy się wdrażać każdego dnia.